Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
ToRezedillaPirnero.
Ach,rozumiem!Kochacieją.Przypuszczacie,żejestwam
wzajemna?
Nieprzypuszczam,awiemzpewnością.
Nawaszemmiejscuniełamałbymtejmiłości.JeżeliBóg
zaszczepiłwsercusennority,najlepszytoznak,żeprzebaczyłwam
winy.
Byłemtegosamegozdania.Aleodniedawna,odkilkuminut
zmieniłempogląd.RezedillajestprzyjaciółkąEmmyArbellez,
znajomąhrabiegoiwieluinnychwysokopostawionychosobistości.
Niechcęjejściągaćkusobie.
Niemacieracji.Toprzesadnadelikatność.Onieśmieleniewasze
miniebezwątpienia.
Niejestemtegopewien.Chceciemiwięcokazaćłaskę,októrą
prosiłem?
Niemożeciezginąć!
Któżtowie?Czyniezbliżasiębitwa?
Więcdobrze.Przyrzekam,żespełnięwasząprośbę.
Dziękuję.Możemywracać.
Ruszylikugospodzie.
RezedillaprzygotowałazpomocąEmmypokojegościnne.Sternau
iGerardweszlidooberży,gdywspinałasięposchodachzmiską
wody.Niezauważyłaich.Gerardudałsięnagórę,abyzniąpomówić.
Myśloprzepaści,dzielącejprzeszłośćodteraźniejszości,dręczyła
gowostatnichczasachogromnie.Niewierzył,bymusięudało
wyzwolićzwewnętrznychrozterek,bypotrafiłzagłuszyćpełen
wyrzutówgłossumienia.Postanowiłskończyćzsprawą.
Zauważywszy,żeukochanajestsamawpokoju,zapukał.Była
pochylonanadwiązankąkwiatów.
CzyniecieszyłsiępanrównieżzpowrotuEmmy?zapytała,
gdytylkowszedł.
Owszem,cieszyłemsięrazemzpanią.
DziśwłaśnieotrzymałamodojcaEmmylist,wktórympisze,
żechce,bymzostaładziedziczkąhacjendydelErina.Miałam
goodwiedzić.
Wtejniebezpiecznejchwili?
Liczyłamnapańskąopiekę.
Jakżechętniebyłbymwamsłużył,sennorita!
Wiemotem,sennor.Dlategoteżtylewmemsercu
przychylnościdlawas.